Kilian Fischhuber na Insanity of Grandeur (fot. Reinhard Fichtinger)
Kilian już od dłuższego czasu lekko znudzony był ciągłymi zwycięstwami w Pucharze Świata i zapowiadał większą koncentrację na skalnych projektach. Jak zapowiedział tak zrobił. Ostatnimi podbojami Austriaka są dwie mocne przystaweczki lokalizowane w Tessinie, a konkretnie w Chironico. Najpierw padła chyba najbardziej popularna 8C w okolicy czyli From Dirt Grows the Flowers autorstwa pana Grahama. Była to pierwsza tak trudna linia w dorobku jednego z najbardziej utytułowanych zawodników na świecie. Chwilę później dołożył do niej kolejną, gdyż po krótkiej walce wciągnął Insanity of Grandeur o trudnościach w okolicy 8B+/8C.
Partnerka teamowa Kiliana Anna Stohr, po okresie ostrego ładowania na panelu, też postanowiła uciec na chwilę z zamknięcia i zażyć świeżego, górskiego powietrza. Jak przystało na mistrzynię wypad do Chironico zakończył się pełnym sukcesem i Austriaczka dopisała do kolekcji kolejną 8B - Boogalagga.
źródło: 8a.nu, ukclimbing.com
